Kategorie: Różne
| 20 grudnia 2011
Bardzo lubię przedświąteczny czas. No, może nie generalne porządki: mycie okien, trzepanie dywanów itp.. Uwielbiam jednak pieczenie ciasteczek. Sama nie wiem, czy lepsze pieczenie (ach ten zapach), czy zajadanie? Szczerze mówiąc jeśli chodzi o moje kulinarne zdolności to potrafię:
1. zagotować wodę
2. zrobić kisiel
3. zrobić herbatę
4. zrobić galaretkę
5. zrobić kanapkę, tosty i płatki z mlekiem
i to by było na tyle. Czas przedświąteczny to jednak szczególny okres, gdy nawet takie ,, kulinarne zero,, jak ja odwiedza kuchnię. Dziś ciasteczka . Specjalnie na użytek bloga ciasteczkowa optymistka POL 2022, wycięta i udekorowana lukrem.
Mniam.....
by: hania2022 o 22:00 |
2122 wyświetleń |
czytaj więcej