Pompeje i inne takie….

Pompeje to rzymskie miasto niedaleko Neapolu, które 24 sierpnia 79 roku n.e zostało zniszczone przez wybuch wulkanu Wezuwiusz. Nasza ekipa odwiedziła je w drodze powrotnej z regat. Nie wiem czy to zmęczenie, czy zbyt duże  oczekiwania, ale byliśmy ich widokiem trochę rozczarowani. Znudzeni snuliśmy się po uliczkach, z jednego amfiteatru do drugiego. Największe wrażenie wywarły na nas odlewy ciał mieszkańców. Popioły, wydobywające się z Wezuwiusza, pokrywające Pompeje szybko zastygły zachowując wewnątrz kształt pogrzebanych ciał. Włoski naukowiec opracował metodę wykonywania ich gipsowych odlewów . Przez niewielki otwór wlewał gips sztukatorski, który wypełniał całą pustą przestrzeń. Po związaniu gipsu usuwał warstwę popiołu odsłaniając odlewy ciał, przedmiotów, elementów budynków. Później zaczęto używać przezroczystego tworzywa które pozwalało dostrzec ukryte wewnątrz odlewu zachowane drobne kości. Niestety najciekawsze eksponaty znajdowały się za kratami. Na zwiedzanie Rzymu nie starczyło nam już czasu. Trener pod wpływem komunikatów o śnieżycach w Austrii zdecydował , że wracamy wcześniej. Po 24 godzinach podróży dotarliśmy do Gdyni. Wyjazd mimo wszystko uważam za udany. Przede wszystkim coraz bardziej integruję się z grupą. Pozanajemy się z dziewczynami Olą, Agnieszką i Martą. Prowadzimy ciągłe walki z Mikusiem i Szymonem. Próbujemy zintegrować się z Rafałem. Podstępnie zrobiłam kilka zdjęć które publikuję i wiem że będę żałować.

 

Sorry Mikuś nie mogłam się powstrzymać.

Aga i Ja

Olcia

 

Nasz ulubiony trener ,chociaż trochę krzyczy


Pozdrawiam Hania

Skomentuj

Komentarze

  1. agnieszka

    Cudowne zdjęcia, naprawdę… :D

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*